piątek, 26 lipca 2013

puszka!

Dzień dobry:)

Początkowo wcale nie o puszkach chciałam pisać. Ale usiadłam do komputera, otworzyłam program graficzny i stwierdziłam, a co mi tam, zrobię sobie etykiety! (dalej mało związane z puszkami, prawda?) Ale ale na jednej z etykiet zrobiłam napis KREDKI.... i uświadomiłam sobie, że kredki trzymam właśnie w puszce po kukurydzy.. Uwielbiam puszki. Mogą nam posłużyć jako pojemniki na różnego rodzaju pisadła, jako doniczka, czy też jakieś tam różne świeczniki, lampioniki i co tam dusza zapragnie... :)

Poniżej wrzucam to co stworzyłam:) częstujcie się! I wcale niekoniecznie te etykiety trzeba naklejać na puszki.. Kartoniki... słoiki... kto co lubi!
Może jakieś sugestie jakie napisy byłyby mile widziane w przyszłości?(jakby mnie jeszcze kiedyś naszła ochota na taką twórczość:))

puszka napisy na puszce kredki przydasie drobiazgi

Projekt przygotowany, więc od razu stwierdziłam, że muszę wydrukować i zobaczyć jak prezentuje się "na żywo" :D Wkładając kartki do drukarki (Brother DCP-J140W -gorąco polecam, na domowe potrzeby jest świetna, może kiedyś osobny post o tym urządzeniu wielofunkcyjnym?:)) natknęłam się na tekturkę od bloku technicznego... i stwierdziłam czemu nie? 

wycinanie nożyczki karton

nożyczki okrągłe etykiety

przydasie etykietki okragłe na puszki
moje piękne krzywe wycinanie:> wybaczcie:)

Powycinane, poprzykładane, poprzyklejane i mamy puszki!


puszka na kredki sznurek

Mam też dla Was małe DIY, całkiem możliwe, że znane, ale jak zobaczyłam inspirację na pintereście to nie mogłam się powstrzymać, żeby zrobić własną wersję:)
puszka farba wstążeczka klamerki spinacze

puszki na kredki washi tape klamerki sznurek
Można też ozdobić puszkę taśmą washi (na zdjęciu po lewej)








Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)
Innaczej

wtorek, 23 lipca 2013

Początki są trudne.

Witam wszystkich tych, którzy trafili w moje skromne progi:)

Zdecydowałam się. Długo biłam się z myślami, czy warto... a po co... czy znajdę czas... No ale jestem.
Jestem po to, aby dzielić się z Wami moimi małymi pasjami, moimi pomysłami, albo też realizacją pomysłów zaczerpniętych z różnych miejsc w sieci.

Pomysłów w mojej głowie jest tysiąc! Co chwilę nowe! Ale czasami brak motywacji do działania. Dlatego też blog ten będzie mi również służył jako motywator:)

I na początek to chyba tyle.

Taki tam miszmasz tego co być może będzie się pojawiać

I jeszcze tylko chciałabym się wytłumaczyć z mojego podpisu - INNACZEJ, tak wiem, że poprawna forma jest pisana inaczej:) ale co by się stało jakby słowo inaczej napisać inaczej? Powstałoby innaczej:) Kiedyś może zagłębię się w historię jak na stałe to słowo zawitało w moim życiu.


Pozdrawiam
Innaczej:)